obfite krwawienia w ciąży forum
82 poziom zaufania. Witam serdecznie, tak silne krwawienia nie są normalne. Powinna Pani niezwłocznie udać się do ginekologa, aby sprawdzić, jaka jest przyczyna występowania krwawień wraz ze skrzepami. Zgodnie z informacjami umieszczonymi w ulotce przez producenta wkładki Mirena – należy zwrócić się do lekarza, gdy wystąpiły
Połóg nie zawsze ma ciągły przebieg, mogą występować przerwy w krwawieniach. Niepokoić może, że tak długo po porodzie nadal występują obfite krwawienia ze skrzepami. Hormonalne zatrzymanie laktacji również mogło mieć wpływ na nietypowy przebieg krwawień z dróg rodnych w okresie połogowym.
Ma on działanie przeciwkrwotoczne, ochronne na naczynia krwionośne oraz zmniejsza ich przepuszczalność. Skraca czas krwawienia, nie wywierając przy tym wpływu na czas protrombinowy i inne parametry krzepnięcia. Mechanizm działania leku nie został do końca wyjaśniony. Używa się go przy obfitych krwawieniach.
Jest to dosyć kłopotliwa dolegliwość, ale najczęściej ustaje w kilka dni po porodzie. Nie ma też reguły, jak często krwawienie może wystąpić w trakcie ciąży. U niektórych kobiet wystąpiło ono 2-5 razy, u innych nawet codziennie. Powodem do niepokoju mogą być częste, obfite krwawienia, których przyczyną jest nadciśnienie.
Przed zastosowaniem porad i wskazówek zawartych w serwisie, należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem. Krwawienie międzymiesiączkowe nie jest związane z cyklem miesiączkowym. U jego przyczyn często leży przyjmowanie antykoncepcji hormonalnej. Dowiedz się więcej!
nomor togel macau yang keluar hari ini. 10:39 Krwawienie w ciąży zdarza się co piątej kobiecie. Na szczęście nie zawsze grozi poronieniem. Zawsze jednak jest sygnałem, że czas zwolnić tempo, zatrzymać się w biegu. Krwawienie w ciąży? Trzeba leżeć - słyszy większość kobiet w takiej sytuacji. Jeśli krwawienie jest niewielkie, to zwykle wystarczy, by wszystko zakończyło się pomyślnie. Niekiedy lekarz zaleca też przyjmowanie leków rozkurczowych lub hormonalnych. Jeżeli sprawa jest poważniejsza, konieczny może być pobyt w szpitalu. Dalsze losy ciąży zależą od przyczyny kłopotów, a także od tego, w jakim okresie wystąpiły. I trymestr Krwawienie pojawia się najczęściej w pierwszych miesiącach ciąży. Przyczyny mogą być różne: Zagnieżdżenie się jaja płodowego. W drugiej połowie cyklu, w którym nastąpiło poczęcie, jajo płodowe zagnieżdża się w ścianie macicy. Wywołuje to czasem dość obfite krwawienie, które kobieta bierze nieraz za początek normalnej miesiączki. Nie ma ono wpływu na dalszy rozwój ciąży. Choroba szyjki macicy. Przyczyną może być np. polip (niewielki wypukły fragment przerośniętej błony śluzowej) lub nadżerka . Krwawienie z tego powodu jest zwykle niewielkie i nie komplikuje dalszego przebiegu ciąży. Termin miesiączki . Czasami pojawia się krwawienie w dniach, w których wypadałaby miesiączka, gdyby kobieta nie była w ciąży. Jest zwykle niewielkie i nie wpływa na dalszy przebieg ciąży. Niedobory hormonalne . Najczęściej dotyczą progesteronu. Jeżeli lekarz podejrzewa, że to one są przyczyną krwawienia, zleca badanie poziomu progesteronu we krwi. Jeśli wynik potwierdza wstępną diagnozę, podaje leki "na podtrzymanie ciąży". W Polsce są to najczęściej: Duphaston i Luteina zawierające pochodne progesteronu. Stosuje się je zwykle do 16. tygodnia ciąży. Nie stwierdzono, by miały one niekorzystny wpływ na dalszy rozwój dziecka niezależnie od jego płci. Ciąża pozamaciczna . Mówimy o niej, gdy zarodek zagnieździ się poza jamą macicy, np. w jajowodach. Krwawieniu towarzyszą ostre, kłujące bóle podbrzusza (zazwyczaj z jednej strony), czasami także zasłabnięcia lub omdlenia. Ponieważ ciąża pozamaciczna zagraża zdrowiu, a nawet życiu kobiety, z takimi objawami trzeba się jak najszybciej zgłosić do lekarza. Zaśniad groniasty . Mianem tym określa się przerost tkanek, z których wykształca się łożysko, uniemożliwiający rozwój zarodka. Diagnozę można postawić na podstawie badania USG. W tym przypadku konieczne jest wyłyżeczkowanie jamy macicy, leczenie szpitalne i dalsza opieka lekarska przez co najmniej rok. Na szczęście to powikłanie zdarza się bardzo rzadko. Poronienie . Poronieniem nazywa się zakończenie ciąży przed 22. tygodniem. Można je podejrzewać, gdy krwawienie jest obfite (jak miesiączka lub bardziej), długotrwałe (powyżej trzech dni) i towarzyszą mu bolesne skurcze brzucha, uczucie ucisku w podbrzuszu, ogólnie złe samopoczucie. Przy podejrzeniu poronienia trzeba się jak najszybciej zgłosić do szpitala. Lekarz oceni sytuację i albo zrobi wszystko, by potrzymać ciążę (zaleci leżenie, leki rozkurczowe i hormonalne), albo - jeżeli krwawienie nie ustaje i nie ma szans na powstrzymanie poronienia - wykona zabieg wyłyżeczkowania macicy (w znieczuleniu). II trymestr W środkowych miesiącach ciąży krwawienia występują znacznie rzadziej, a przy tym są zwykle nieznaczne i niegroźne. Najczęstszą ich przyczyną jest nadżerka szyjki macicy. Jeśli jednak pojawi się silniejsze krwawienie, może ono być spowodowane (podobnie jak w III trymestrze) problemami z łożyskiem. Przy silniejszym krwawieniu w tym okresie ciąży konieczny jest pobyt w szpitalu. III trymestr W ostatnim okresie ciąży krwawienia związane są z nieprawidłowościami dotyczącymi łożyska: Łożysko przodujące . Bezbolesne krwawienie w drugiej połowie ciąży może oznaczać, że łożysko umiejscowiło się w dolnej części macicy. Pod koniec ciąży jej ściany robią się cieńsze, a szyjka skraca się i ulega rozpulchnieniu. Łożysko, którego tkanki nie są rozciągliwe, częściowo odrywa się od ściany macicy i stąd krwawienie. Zazwyczaj zdarza się ono pomiędzy 28. a 32. tygodniem ciąży. Często nagle, bez żadnej widocznej przyczyny, czasami po stosunku. Zwykle ustępuje samo, ale konieczne jest leżenie i obserwacja w szpitalu. Usytuowanie łożyska bada się za pomocą USG i powtarza badanie po dwóch tygodniach - jeżeli łożysko przesunęło się wyżej, to dobrze, jeśli nadal przoduje, kobieta musi zachować ostrożność aż do końca ciąży (czasami nawet zostać w szpitalu). Jeśli łożysko całkowicie zakrywa wewnętrzne ujście szyjki, nie da się uniknąć cesarskiego cięcia. Jeśli zakrywa je tylko częściowo, jest szansa na poród drogami natury. Przedwczesne odklejenie prawidłowo usadowionego łożyska . Może się zdarzyć wskutek urazu brzucha, nagłego wzrostu ciśnienia tętniczego lub zaburzeń krzepnięcia krwi u matki. Objawia się nieprzerwanym bólem brzucha i krwawieniem. Bywa, że łożysko odkleja się tylko na niewielkiej powierzchni. Wtedy pomiędzy nim a ścianą macicy tworzy się krwiak. Krew nie wypływa z dróg rodnych, jedynym objawem jest ból. Taki stan wymaga oczywiście obserwacji w szpitalu, ale jest szansa na dalszy prawidłowy rozwój ciąży, gdyż krwiak po jakimś czasie sam się wchłania. Obfite krwawienie świadczy jednak o rozległym odklejeniu się łożyska, co zagraża życiu matki i dziecka. Konieczne jest wtedy cesarskie cięcie. Odejście czopu śluzowego . Często na kilka dni przed porodem odchodzi tzw. czop śluzowy zamykający szyjkę macicy. Śluz bywa podbarwiony krwią, gdyż szyjka jest wtedy bardzo rozpulchniona i przekrwiona. Stąd również częste plamienia po badaniu ginekologicznym. Są one jednak zupełnie niegroźne. Krwawienie w ciąży: co robić? Jeżeli zauważysz niewielkie plamienie: połóż się, odpocznij, czekaj i obserwuj, co się dzieje; nie łykaj żadnych lekarstw; jeżeli plamienie szybko ustąpi, nie musisz jechać do lekarza, ale zgłoś to w czasie najbliższej wizyty. Jeżeli zauważysz krwawienie przypominające skąpą miesiączkę: połóż się; skontaktuj się z lekarzem prowadzącym ciążę. Prawdopodobnie zechce cię zbadać - pojedź do niego samochodem lub taksówką, staraj się mało chodzić. Jeżeli pojawi się krwawienie przypominające obfitą miesiączkę, jedź szybko do szpitala. Jeżeli nie może cię zawieźć mąż, wezwij karetkę pogotowia. Chcesz wiedzieć więcej o objawach ciąży? Lekarze odpowiadają To także może cię zainteresować: Pierwsze objawy ciąży: warto się nimi sugerować? Hemoroidy w ciąży - leczenie, objawy Plamienie w ciąży - kiedy występuje?
fot. Fotolia Wypowiedź lekarza: co oznacza krwawienie w ciąży? Nie wpadaj w panikę, ale też nie lekceważ objawów. Krwawienie, nawet bardzo niewielkie, ZAWSZE wymaga pilnego kontaktu z lekarzem. Co może oznaczać krwawienie w ciąży w I trymestrze? Powód nr 1 Niewielkie, trwające kilka dni krwawienie na samym początku pierwszego trymestru (5–10 dni po poczęciu) może towarzyszyć zagnieżdżaniu się zapłodnionej komórki jajowej w ścianie macicy. Przyszłe mamy nie zawracają sobie nim głowy, bo na ogół nie mają jeszcze pojęcia, że są w ciąży i biorą je za nr 2 Zdarza się także (rzadko, ale jednak), że krwawienie pojawia się w terminie, w którym - gdyby nie ciąża - rozpoczęłaby się miesiączka. Na ogół trudno je jednak pomylić ze zwykłą menstruacją, bo jest skąpe. To nic groźnego, jednak na wszelki wypadek trzeba się skontaktować z lekarzem. Dlaczego? Bo pojawienie się krwi może mieć także inne, bardziej niepokojące nr 3 Może być zwiastunem zagrażającego poronienia (związanego najczęściej z infekcją, zbyt niskim poziomem progesteronu lub z wadami w budowie macicy). Przyszłej mamie przeważnie można pomóc, ale trzeba działać szybko (leczyć infekcję, podać hormony itd.). Czasem wystarczy odpoczynek w domu i przyjmowanie przepisanych przez lekarza leków, niekiedy jednak konieczny jest pobyt w szpitalu, a nawet całkowity zakaz opuszczania szpitalnego łóżka. Najlepsze, co można zrobić w takiej sytuacji, to stosować się do wskazówek nr 4 Obfite krwawienie, zwłaszcza jeśli towarzyszy mu ból w podbrzuszu, może (ale nie musi!) oznaczać poronienie, które już trwa. Z kolei silny ból (czasem tylko po jednej stronie brzucha) i niezbyt obfite krwawienie może się wiązać z ciążą pozamaciczną. W obu przypadkach konieczny jest pobyt w nr 5 Krwawienie może także nie mieć nic wspólnego z ciążą (co oczywiście nie oznacza, że można je lekceważyć!). Zdarza się, że jest związane z niewyleczoną nadżerką, polipami albo innymi zmianami w drogach rodnych. W takiej sytuacji pojawia się na ogół po stosunku lub badaniu ginekologicznym. Co robić, gdy pojawia się krwawienie w ciąży? Jeśli krwawienie w pierwszym trymestrze jest nieznaczne (widać tylko plamki podbarwionego krwią śluzu), zadzwoń do swojego lekarza i powiedz mu dokładnie, co się dzieje (od kiedy krwawisz, jak mocno, jaki kolor ma krew: jasno- czy ciemnoczerwony, brązowy? Lekarz zapyta cię także o to, jak się czujesz, czy boli cię brzuch itd.). Jak najszybciej umów się na wizytę i USG. Jeśli krwawisz obficie i/albo źle się czujesz, od razu jedź do szpitala. Zostaniesz zbadana, będziesz także miała wykonane USG. O tym, co dalej (czy będziesz musiała zostać w szpitalu), zadecyduje jak rozwija się twoje dziecko oraz jak zmienia się twoje ciało w I trymestrze, w II trymestrze oraz w III trymestrze ciąży! Dowiedz się więcej o zdrowiu w ciąży: konsultacja dr Artur Kucharski, ginekolog-położnik napisane na podstawie tekstu autorstwa Beaty Turskiej/Mamo To Ja
Postów: 427 199 Dziewczyny, to chyba jedyne miejsce w internecie, gdzie nie zostanę wysmiana przez swoje wątpliwości. W ubiegłym miesiącu na teście dwie kreski, potem okres. Uznałam błąd testu, ciążę biochemiczna, doszłam do wniosku, że nie jestem w ciąży. W tym miesiącu okres 4 dni przed terminem. Trwał 4 dni i był skapy. Wybaczcie obrazowosc, ale mogłabym chodzucyz jedną podpaska dziennie. Nie było raczej skrzepow, był jasny a ostatniego dnia brązowy. Wtedy też bardzo bolały mnie piersi, były mega ciężkie jakbym miała tam kamienie. Teraz odkilku dni w różnych porach jest mi niedobrze. Zauważyłam też zaparcia. Ja wiem, że test jest najlepszym rozwiązaniem, ale czy jest w ogóle sens go robić? Mialyscie tak kiedykolwiek? Beta HCG: - 32,8 mIU/ml - mIU/ml starania wspomagane od 👩 27 l. 👨 28 l. Nasze pierwsze dziecko Krwawienia w ciazy się zdarzają. A testy kosztują kilka zł także bez zastanowienia bym zrobiła No chyba wiekszy sens ma test niz rozmyslanie na temat objawow i co one moga oznaczac bo moga oznaczac wiele rzeczy. Postów: 232 84 Meggi, też miałam podobne wątpliwości. Test jest spoko pomysłem. To będzie dobry dzień, ale najpierw kawa. Postów: 427 199 Po prostu ja już nasikałam na tysiące testów. Zawsze sobie robię przy tym duże nadzieje, oglądam ten test na tysiąc sposobów...Dlatego próbuję tego uniknać ;P Beta HCG: - 32,8 mIU/ml - mIU/ml starania wspomagane od 👩 27 l. 👨 28 l. Nasze pierwsze dziecko MeggiGirl wrote: Po prostu ja już nasikałam na tysiące testów. Zawsze sobie robię przy tym duże nadzieje, oglądam ten test na tysiąc sposobów...Dlatego próbuję tego uniknać ;P To niestety my nie powiemy czy jesteś w ciąży czy nie.. My nie wróżki.. Postów: 427 199 Aga9090 wrote: To niestety my nie powiemy czy jesteś w ciąży czy nie.. My nie wróżki.. Mam tę świadomość, ale liczyłam na to, że ktoś mi powie "kurcze, tak właśnie miałam w ciąży", bo ja w te okresy w ciąży nie bardzo wierzę haha Beta HCG: - 32,8 mIU/ml - mIU/ml starania wspomagane od 👩 27 l. 👨 28 l. Nasze pierwsze dziecko MeggiGirl wrote: Mam tę świadomość, ale liczyłam na to, że ktoś mi powie "kurcze, tak właśnie miałam w ciąży", bo ja w te okresy w ciąży nie bardzo wierzę haha Moja znajoma dowiedziała się, że jest w ciąży w 21 tygodniu, miała normalne krwawienia w terminie @. Różnie bywa, zrób betę i progesteron to się dowiesz Moja znajoma też dowiedziała się w 3 miesiacu, bo miała krwawienie przypominające miesiączkę Postów: 23 4 Hej Dziewczyny, właśnie pożegnałam się z grupą Marcowych Mam 2019, bo chyba powoli dostaje @ (przed terminem jak nigdy i zupełnie bez objawów). Nie chcę się nakręcać, ale same wiecie jak to jest, kiedy człowiek się stara. Poza tym test 10 dpo był negatywny, więc chyba sprawa jest już jasna. Może jak @ będzie "byle jaka", to rzeczywiście zrobić test, tak jak radziłyście koleżance wyżej? Tylinka Postów: 1766 2277 Dziewczyny hej. U mnie w 12 dpo blada krecha. Dzis rano(13 dpo) biel wizira ale na tescie o nizszej czulosci. Po pracy zauwazylam krew. A ze dzis dzien na @ stwierdziłam błąd testu pierwszego. Ale cos mi nie gralo. O 16 zrobiłam znowu test o czulosci 10 i krecha... blada ale widoczna golym okiem... Jestem juz glupia... Jutro zrobię bete. Czy warto zrobić progesteron? Zapisywac sie go gina czy czekac? r - Michałek Starania o drugiego dziecioszka od grudnia 2017. Prawy jajowód - udrożniony Zrosty usunięte Endometrium - uszkodzone mechanicznie po porodzie. Lekka nadwaga 1 IUI 😐 2 IUI 😐 - 1 IVF - słaba odpowiedź na stymulacje, tylko 3 komórki pobrane, nic się nie zapłodniło - 2 IVF - długi protokół - 7 oocytów pobranych, 6 zapłodnionych, 3 zarodki w 3 dobie, 1 zarodek podany w 3 dobie(8B), 2 pozostałe nie dotrwały do mrożenia Luty 2022 Zmiana kliniki. Pcos + insulinooporność Przygotowujemy się do czerwca ❤ Mąż - wyniki w dolnej granicy normy Taśka22 wrote: Dziewczyny hej. U mnie w 12 dpo blada krecha. Dzis rano(13 dpo) biel wizira ale na tescie o nizszej czulosci. Po pracy zauwazylam krew. A ze dzis dzien na @ stwierdziłam błąd testu pierwszego. Ale cos mi nie gralo. O 16 zrobiłam znowu test o czulosci 10 i krecha... blada ale widoczna golym okiem... Jestem juz glupia... Jutro zrobię bete. Czy warto zrobić progesteron? Zapisywac sie go gina czy czekac? Tak, zrób progesteron razem z beta Postów: 8 0 Polubiłaś OvuFriend? | Wiadomości | Ustawienia | Wyloguj Hej kobietki;) Jestem tu nową, mam pierwszy cykl z Clo i pregynalem Ale już jakpechezryki były duże...podane miałam w 16dc ki2dy moje pęcherzyki miały 26,28. Owulacja myślę że była w 18dc...Oczywiście miałam milion objawow- wssytsko można sobie w głowie dopasowqc:) dodam że @ niby powinna być za 3 dni...Dziś jest 11 dzień po bodajże.. A teraz przejdę w końcu do rzeczy...wczoraj miałam temp 36,74(zawsze mierze o 5:30) rano dostałam lekkie różowe plamienie więc byłam już pewna że okres, ale później było brązowe plamienie i wieczorem też...nie było to parę kropel tylko tak pół podpaski..W nocy nic nie było...Dziś rano leciutko bezowe...dodam że wczoraj tak tylko ćmilo mnie...Dziś już nie...A ostatnio miałam ciężkie bole miesiaczkowe...dodam że przez ostatni tydzień bardzo bolały mnie piersi A teraz od dwóch dni o wiele mniej...Dziś rano moja temperatura bardzo spadla 36,40 ...myślę że to zwiastun @ , a te objawy może po clo...Ale iskierka nadziei jest zawsze...BARDZO WAS PROSZE O OPINIE I POMOC ALE TAKA OBIEKTYWNA....Z GORY dziekuje Dżasti Postów: 1766 2277 Justii doczytałam co u Ciebie. Kurcze u mnie od brunatnego do śluzu z krwią. Ale drugiego dnia jakby zwykły okres... nie wiem sama juz. U mnie majączą cienie cieni cieni... sama nie wiem co o tym myśleć. Mialam nadzieję że może po ciąży mi się jakos przesunąl cykl i to zagniezdzenie. Ale wtedy test nie mogl wyjsc pozytywny. Glupieje r - Michałek Starania o drugiego dziecioszka od grudnia 2017. Prawy jajowód - udrożniony Zrosty usunięte Endometrium - uszkodzone mechanicznie po porodzie. Lekka nadwaga 1 IUI 😐 2 IUI 😐 - 1 IVF - słaba odpowiedź na stymulacje, tylko 3 komórki pobrane, nic się nie zapłodniło - 2 IVF - długi protokół - 7 oocytów pobranych, 6 zapłodnionych, 3 zarodki w 3 dobie, 1 zarodek podany w 3 dobie(8B), 2 pozostałe nie dotrwały do mrożenia Luty 2022 Zmiana kliniki. Pcos + insulinooporność Przygotowujemy się do czerwca ❤ Mąż - wyniki w dolnej granicy normy Joa Koleżanka Postów: 33 4 Witam W dniu planowanej miesiączki dostałam małych plamien widoczne tylko na papierze wcześniej dzień przed planowaną miesiączka 9 stycznia zrobiłam test wynik negatywny natomiast dziś z drugiego moczu test pokazał blada druga kreskę ale widoczna dodam że nadal plamie boje się że to zły objaw cały czas sprawdzam czy mam już wyniki bety bo byłam dziś rano by móc ewentualnie lecieć do gina po pomoc cykle mam 32-33 dyniowe ostatni okres 8 grudnia współżycie było w 13,15,18,19,25 dniu cyklu natomiast 24dni cyklu miałam kilku godzinny ból podbrzusza bez plamien staramy się o dziecko od pół roku ale tak jak czuje się w tym czasie mam pierwszy raz skąpe plamienie ale strach że to coś złego ,blada kreska i to w dniu plamienia z drugiego moczu, bardzo mocno powiększone piersi i minimalnie widoczne żyłki oraz w tym tygodniu 2razy poranne i wieczorne mdłości a i co dzienne ssący żołądek z głodu a jednocześnie wstręt do jedzenia spójrzcie na to proszę obiektywnym okiem bo się martwię
AUTORWIADOMOŚĆ Koleżanka Postów: 51 21 Wysłany: 6 lutego 2014, 12:36 czy któraś z Was walczyła z plamieniami a następnie z krwawieniem na początku ciąży? jestem w piątym tygodniu ciąży krwawię już 4 dzień , biore duphaston i leże plackiem w łożku albo zobaczę zarodek z serduszkiem albo skrobanka nie wim co myśleć czy jeszcze jest nadzieja? znacie takie przypadki? Martynika Autorytet Postów: 3162 5670 Wysłany: 6 lutego 2014, 13:10 Oczywiście, takich przypadków jest niestety bardzo wiele i trzeba na to spojrzeć racjonalnie. Jest wiele sytuacji, gdy kobiety plamią na początku ciąży, da się to opanować i nie jest to zwiastunem poronienia, jak również potrafi się to przykro zakończyć utratą ciąży. Obfite krwawienie często niestety wiąże się z poronieniem, jednak nie musi się ono zakończyć "skrobanką". Jeżeli macica sama się oczyści (co jest zdecydowanie korzystniejsze, niż jej łyżeczkowanie), to nie potrzeba żadnej ingerencji medycznej, ale trzeba to koniecznie skontrolować na usg. Można też zrobić test beta hcg i zobaczyć jak (i czy w ogóle) hormon przyrasta (drugie badanie po 48h od pierwszego). To powinno Ci już coś powiedzieć na temat tego, czy ciąża "rośnie", czy nie. Ja straciłam ciążę w 6 tygodniu i macica bardzo ładnie sama się oczyściła. W kolejną ciążę zaszłam trzy cykle później i nie było od początku żadnych plamień. Czasami organizm po prostu wie co robi i za nas podejmuje decyzję. Oczywiście z całego serca życzę Ci, żeby ciąża się utrzymała, ale jeżeli tak się nie stanie niech Cię to nie załamuje, ani nie zniechęca. Musisz też obserwować siebie, gdybyś nagle zaczęła gorączkować, albo dostała bardzo silnych bóli, zgłoś się na izbę przyjęć. mama_z_groszkiem, mama_z_groszkiem, AniaPoznań lubią tę wiadomość madziad Koleżanka Postów: 51 21 Wysłany: 8 lutego 2014, 10:32 dziękuje za słowa otuchy [konto usunięte] Wysłany: 10 marca 2014, 18:31 witajcie!! Jestem w 10 tyg ciązy. Wczoraj dostałam silnych skurczów i krwawienie. Pojechałam do szpitala..... lekarz zbadał... stwierdził ze to normalne, ze zdarza się. Kazał wziąść dwie tabl. nospy. poszłam rano do pracy... zaczełam pracowac.... i znów dostałam krwawienie. Dzis do pracowałam potem przyjechał po mnie mąż i zawiózł mnie do mojej gin. powiedziała ze lekarz w szpitalu zle mnie potraktował... nakrzyczała ze poszłam do pracy. Przepisała Duphaston i kazała kategorycznie leżeć przez najbliższe 16 dni. Jestem załamana... płacze. Martynika Autorytet Postów: 3162 5670 Wysłany: 10 marca 2014, 18:42 Krwawienie i skurcze nie są normalne. To prawda, że lekarz źle Cię potraktował. Ale niestety, to się zdarza w szpitalach nagminnie. Raz, gdy pojechałam na izbę przyjęć (w 6 miesiącu) z paraliżującym bólem nerki, od którego stawiał mi się brzuch i nie byłam w stanie chodzić, lekarka stwierdziła sarkastycznie, że nie wie, jak ginekolog miałby wyleczyć plecy i mnie odesłała. W innym szpitalu zrobili od razu usg nerek i zatrzymali mnie na 5 dni, bo tak duży ból może wywołać poród. Powinnaś teraz jak najwięcej odpoczywać, nie załamuj się, tylko oszczędzaj. A następnym razem jedź na izbę przyjęć do szpitala, który ma ludzkie opinie i nie daj się wywalić. Jeżeli lekarz w ogóle nie chce Cię zbadać, to zażądaj na piśmie odmowy badań, zmięknie mu rura. [konto usunięte] Wysłany: 6 stycznia 2015, 13:13 Aktualnie jestem w 9 tygodniu (8 tygodni 1 dzień). Postanowiłam podzielić się z Wami moimi doświadczeniami. To moja pierwsza ciąża. W 7 tygodniu (6 tygodni i kilka dni) pojawiły się u mnie lekko brązowe upławy, bardziej w kolorze beżu. Obserwowałem swój organizm przez kolejne trzy dni aż podczas toalety na papierze prócz. Podbarwionego śluzu pojawiła się malutka plamka różowej krwi. Zaraz pojechałam na pogotowie do najbliższego szpitala, gdzie lekarz zbadał mnie i zrobił usg. Okazało się że wszystko jest ok a w środku brak "żywej"krwi. Pecherzyk ciążowy powiększył się a w nim pojawiło się ciałko żółtkowe. Odetchnęłam z ulgą. Zapisano mi duphaston 1x2 i odpoczynek. Po 5 dniach pojechałam do mojej Pani ginekolog prowadzącej ciążę. Zbadała mnie i powiedziała że w środku. Jest krew i nie pokojacy to objaw. Serce dziecka się pojawiło, jednak jej zdaniem biło zbyt wolno - 113 uderzeń/minutę (według kalendarza ciążowego 7 tydzień 0 dni, według rozmiaru zarodka 6 tygodni 0 dni). Ginekolog powiedziała mi że mam cieszyć się ciążą ale brać również pod uwagę że może być różnie i że mogę stracić ciążę. Strasznie się wystraszyłam. Przepisała mi dopochwowo luteinę 2x2 i powiedziała że na drugi dzień powinno już ustąpić a napewno powinno się poprawić, jednak jak pojawi się krew to biegiem do szpitala. Na następny dzień wieczorem pojawiło się plamienie jasną krwią i znów wizyta w szpitalu. Tak czekałam 4 godziny aż lekarz mnie zbada. Gdy nadeszła moja kolej okazało się że krwawię a krew pochodzi nie z szyjki a z ujścia. Usg wykazało że zarodek jest żywy, serce bije i zmieniono mi luteinę z dopochwowej na 2x2. Na drugi dzień plamienie ustało. Czułam się od początku ciąży, nigdy nie bolało mnie nic, nie mdliło, nie wymiotowałam, nie kręciło mi się w głowie... Nie leżałam jednak plackiem w łóżku i po 5 dniach wieczorem zobaczyłam na bieliźnie czystą, intensywnie czerwoną krew. Nie było w niej domieszki śluzu, czy strzępów. Krew jakbym dostała okres. Innych objawów brak. Położyłam się i zaaplikowałam luteinę dopochwową, gdyż ona ma 2 razy większą dawkę niż podjezykowa i poszłam spać. Rano nie było już śladu, tylko lekko brązowy śluz. Jednak zapobiegawczo ubrałam się i pojechałam do szpitala. Tak wykonano ze mną wywiad i zrobiono usg. Przy okazji okazało się że mam 37,8 stopni . Był to dokładnie 8 tydzień ciąży 0 dni. Zarodek urósł do 0,99 cm, serduszko biło 152 uderzenia/minutę. Lekarz zbadał również jajniki. Wszystko ok. Z tym że zarodek według usg miał nie 8 tygodni a 7. Powiedział ze jest to poronienie zagrażające. Za każdym razem byłam w innym szpitalu. Żaden z lekarzy nie potrafił powiedzieć co jest przyczyną krwawienia. Mówili że często to się zdarza i jedynie leżenie może pomóc. Belito Debiutantka Postów: 9 1 Wysłany: 27 marca 2015, 11:46 Nowa. jestem w podobnej sytuacji. Tez mialam i mam plamienia. Przechodzilam doklatnie to samo!! Jestem w 9 tc , gin robiąc usg stwierdzil ze plod zdrowo sie rozwija, przepisal badanie krwi na progesteron i od tego momentu totalna zalamka - wynik bardzo niski !!! Musze brac luteine dopochwowo 2x1 i za dwa tygodnie powtorzyc badanie. Jestem w ogromnym stresie czy w ogole donosze tą ciaze. Zastanawia mnie jedno , jak może z plodem byc ok skoro taki niski progesteron?!
Forum: Oczekując na dziecko Dziewczyny, ktorym sie to przytrafilo, napiszcie prosze ile u was trwalo krwawienie/plamienie w ciazy. CO dostalyscie od lekarza i w jakich dawkach, I czy byla jakas widoczna zmiana po zazywaniu duphastonu (albo innych lekow) i po jakim czasie. Czy wtrakcie zazywania leku mialyscie zmieniana jego dawke? Ja chyba oszaleje – mam przypisany duphaston, biore drugi dzien i chyba oczekuje cudu…. Tym bardziej mam dola, ze na USG wyszlo ze zarodek jest mniejszy niz wynikaloby z daty ostatniej miesiaczki. CO prawd aladnie bilo serduszko, ale sama juz nie wiem…:-( Mam potwornego dola – nie dosc ze musze lezec, starszy syn biedny, nie moge specjalnie nigdzie z nim pojsc, kiblujemy w domu, na rece absolutnie…ech, a na dodaek nie wiadomo jak sie to wszystko skonczy… Podzielcie sie prosze swoimi doswiadczeniami elik i antek 23,5 mies + ktosik
obfite krwawienia w ciąży forum